3e

Tak właśnie Bartosh wracaj do nas SZYBKO..!! :* :* Smile

Wracam wracam, juz w poniedzialek moj powrot do szkoly Very Happy

fajnie... zdrowy juz prawie jestem, jeszcze troche poleze w lozku no i wracam do naszej "ukochanej" szkoly...dzia Atomka :* dzia Marian Razz

...pozdrawiam Razz

heh a jak koleżaneczki zza szyby...? Razz

a moje 5kg ryżu...hę..? ;> Razz

hmmmm kolzezanki troche pomeczylem...niemialy latwego zycia ze mna Very Happy

a o ryz sie nie martw Very Happy

Wiesz co...heh doskonale rozumiem że nie miały z tobą łatwego życia...bo nikt nie ma.. Razz

zresztą tak jak ze mną.. ;/ Razz

ale wiesz ja chcę tak naprawdę dobry ryż... Wink

o i widzisz ja jestem gaduła a ty młody... Very Happy

ale podjar..<LOL>

eee tam i tak jestem lepszy Very Happy

mlody lepiej brzmi Very Happy

hm..spoko o gustach się nie dyskutuje.. Razz

ale ciszaaaaaa...

uuu... jak w kościele... Smile

co myślisz, Bartoshu, o naszym nowym koledze?
osobiście nie mam zdania xp

jakiego to macie kolege ;>

nowego ;3

trudno coś o nim napisać...

No fakt trudno o co nim napisać
był 2 razy w szkole.....
ale jak byście sie czuli kiedy byście weszli do szkoły i nikogo nie znacie??

heh my tesh mamy podobno jakąś nową koleżankę... Wink

która jest obecnie "gdzieś w Polsce"... Very Happy

bajer nie ma co...hm...a waszego nowego kolegi nie widziałam.... ;/ pewnie dlatego że teraz ty Bartosh byś mnie w szpitalu odwiedzał.. ;/ Smile

FatMat napisał:

ale jak byście sie czuli kiedy byście weszli do szkoły i nikogo nie znacie??

no ba...

ale my też go nie znamy i dlatego trudno coś napisać

ale z tego co słyszałem jeden kolega i jedna koleżanka uważają że nowy kolega nie powinien chodzić do naszej klasy bo "zaniża" średnią klasową i sprawia że jesteśmy uważani za gorszych.....

P.s To już jest przegięcie pały....

buhaha, pogratulowac pomyslowosci Neutral

najlepiej to niech wszystkich podziela na lepszych i gorszych, a tych drugich skreśla na starcie =/

yyy... kto tak uwaza?... no dobra ja tez obnizam srednia klasowa... i ogolnie poziom tej klasy... ale co... to znaczy ze nie mam prawa chodzic do tej "wspanialej" klasy... nie mam prawa sie uczyc oraz miec kolegow w klasie... kazdy ma jakies zyciowe problemy ... ktore nie zawsze sa latwe... i moze nasz kolega w takiej sytuacji sie znajduje lub znajdowal... i to nie koniecznie moze byc jego wina ze tak "sie stalo sie"... nie lubie gdy ktos ocenia ludzi po pozorach... ze przepisali go do innej szkoly(naszej)... to nie oznacza ze jest jakims marginesem spolecznym... ludzie opanujcie sie bo jezeli bedziecie nadal tak robic (patrz wyzej)to marnie widze... ale oczywiscie swiat dzielimy na "rownych"...

w takim razie ja też obniżam średnią klasową, niech więc mnie koleżanka, umownie nazwana "A" wykreśli z dziennika Evil or Very Mad

Nie no trzeba "oklepać" ów kolegę skoro zamiast kolegi liczy się średnia klasowa....

Wysłany: Czw 14:17, 01 Mar 2007

Oo...Bartosh jak się tutaj rozpisał..Hm..no ale przynajmniej w słusznej sprawie.. Wink

To wg.kogo ten chłopak zaniża średnią klasową..?No sorry ale ważniejszych problemów na głowie nie masz przypadkiem...?Eh..no comment... Smile

Wysłany: Czw 15:30, 01 Mar 2007

niestety, pewne osoby tak uważają... jako, że poza tym małym mankamentem bardzo lubię tę koleżankę, nie będę wymieniała jej imienia. nie zmienia to jednak faktu, że nie powinna tak traktować naszego nowego kolegi.

podobno jescze jedna osoba ma podobne zdanie do koleżanki, ale nie znam tej sprawy, więc milczę Mad

Wysłany: Czw 15:48, 01 Mar 2007

Co tu jasiu griba bedziesz "oklepywal" kazdy ma swoje zdanie... no ale to ze sie nie zgadzamy z jego zdaniem to jedynie jego pech... bo nie powinno sie tak robic... a niewiem w czym potrzebna jest komus srednia klasowa... z tym i tak dalej nie idziemy wiec...
P.S osoby ktore tak uwazaja i odrkyly sie...to... agent " Alicja ma kota" oraz "borowik" napewno sie dowiesz o kogo chodzi ale martwie sie ze to nie tylko te osoby... ale spoko tamtych teczki tez sie znajda Very Happy

Wysłany: Czw 15:51, 01 Mar 2007

eh..dobra ja sie nie wypowiem dalej.. ;/

Wysłany: Pią 15:07, 02 Mar 2007

zgadzam się z Tobą Bartosh, każdy ma swoje zdanie i nie należy tego podważać, ale...
Właśnie jednak jest to ale które rzuca na tak delikatną sprawę trochę światła....
Ja sam nie mam średniej powyżej 4.0 i jakoś nikt nie chce abym opuszczał naszą "fajną" klasę 3E.....Najwyraźniej koleżanka A. i kolega G. maja gdzieś naszego nowego kolegę, i po prostu chcą aby ten opuścił naszą grupę ze względu na oceny których przez swój nader krótki okres pobytu w nowej klasie dużo nie otrzymał (możliwe że wogule ich nie otrzymał, ale to co??? Ważniejsze jest to żeby wyleciał bo nie podoba się 2 osobom) ....
Ale kogo obchodzą oceny?? Oczywiście są ważne, i każdy powinien się trochę postarać żeby miał je lepsze, ale co z tego jak się ma dobre oceny a nie ma kumpli??!!

PS. To zachowanie tych dwóch osób(ale i nie tylko) to jedna, ogromna Ż-E-N-A-D-A!!!

Wysłany: Pią 15:08, 02 Mar 2007

racja...